Pływanie to forma aktywności, która niesie za sobą wiele pozytywnych skutków dla naszego organizmu. Przede wszytym jest to relaks i domena wakacyjnych wojaży. Zapewnia tez dawkę ruchu, którego nasz organizm potrzebuje w każdej formie. Już w starożytności doceniano pływanie. Mówiono wówczas, że jest ono dla ciała tym, czym czytanie dla umysłu. Główną zaletą pływania sprawiającą, że dominuje ono nad innymi formami aktywności jest fakt, iż nie obciąża stawów jest dostępne dla każdego bez względu na masę ciała, wiek, czy kontuzje.
Główne zalety pływania
Poprawia strukturę naszych mięśni, zmniejsza ich napięcie i pomaga w zdobyciu kondycji. Dotyczy to również serca, które również jest mięśniem. Poprawia jakość krążenia i skutecznie pomaga w profilaktyce choroby wieńcowej. Korzyści płynące z pływania docenią szczególnie kobiety po okresie menopauzy. Są one narażone na znaczne osłabienie kości, z czym organizm walczy właśnie w czasie pływania. Jest to również doskonały sposób na walkę z dokuczliwymi bólami kręgosłupa. Ćwiczenia wykonywane w wodzie zmniejszają nacisk na kręgosłup, poprawia ruchomość stawów oraz rozluźnia mięśnie. Pływając, zwiększamy również ogólną zwinność i gibkość naszego ciała. Elastyczność stawów i więzadeł jest wynikiem szerokiego zakresu ruchów wykonywanych podczas pływania. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że pływanie pomaga w walce z nadmiernymi kilogramami. Pływając spalamy więcej kalorii niż biegając czy jeżdżąc na rowerze.
Natlenienie krwi i objętość płuc
Podczas pływania ćwiczymy też technikę poprawnego oddychania. Wówczas zwiększa się objętość płuc i natlenienie krwi. Taka forma aktywności wpływa też na nasze samopoczucie. Nie tylko łagodzi stres, ale również pomaga w walce z depresją. Masaż wody opływającej nasze ciało w cudowny sposób je rozluźnia. Jest to idealna forma aktywności dla astmatyków. Równomierny oddech podczas pływania zapewnia im komfort i nawilżone powietrze sprzyjające drogom oddechowym. Woda powoduje również wzrost pracy naszego mózgu poprzez wzrost intensywności przepływu krwi. I co najważniejsze- pływanie cofa nasze zegary biologiczne.