Herbata cieszy się największą popularnością wśród gorących napojów. W niektórych krajach picie herbaty nabrało nawet kulturalnego znaczenia i wpisało się w ich historię. W świetle ostatnich badań systematyczne pice herbaty może nawet uratować nam życie! Taka praktyka zmniejsza bowiem ryzyko chorób nowotworowych, chorób serca, udaru mózgu, a nawet próchnicy. W herbacie są zawarte substancje, które należą do grupy najsilniejszych przeciwutleniaczy. Blokują one działalność wolnych rodników, które sieją zniszczenie we wszystkich naszych komórkach.
Zielona herbata
Najbardziej zalecane jest picie zielonej herbaty, gdyż wykazuje ona wiele właściwości korzystnych dla naszego zdrowia. Przede wszystkim chroni ona nasze DNA i zapobiega groźnym mutacjom. Zielona herbata znalazła również zastosowanie w kosmetologii. Jest głównym składnikiem wielu produktów do stosowania zewnętrznego, które mogą zmniejszyć widoczność zmarszczek oraz innych uszkodzeń skóry poprawiając jej koloryt i jędrność. Można spotkać ją też w postaci kapsułek poprawiających wygląd naszej skóry, włosów i paznokci. Jest też składnikiem niektórych szamponów i odżywek do włosów. Niewielu z nas wie, że herbata wykazuje też silne właściwości antybakteryjne. Chroni ona też nasze serce. Herbata w pewnym stopniu wypłukuje z naszych żył szkodliwy cholesterol, przez co je udrożnia i znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca.
Regularne picie herbaty
Systematyczne picie herbaty zmniejsza też ryzyko udaru mózgu gdyż związki w niej zwarte regenerują naczynia krwionośne tam zawarte. Wzmacnia również nasze zęby, zwiększając ich odporność na niebezpieczną działalność kwasów w naszej jamie ustnej. Substancje ściągające zawarte w herbacie łagodzą też skutki oparzeń słonecznych i innych uszkodzeń skóry. Wilgotna, nie gorąca saszetka herbaty ukoi ból i świetnie sprawdza się w walce z hemoroidami. Bardzo ważne jest, aby w trosce o nasze zdrowie sięgać po naturalną herbatę, unikając tym samym herbatek ziołowych czy owocowych. Nie powinno się też spożywać herbaty z mlekiem, gdyż białko może niwelować jej pozytywne działanie.